Superowe. Widze, że szalejesz i produkujesz. A ja pewnie przyjdę się żalić. Dopiero usiadłam do kompa sprawdzić poczte. Non stop - pilnuje Leni. Bidulka jest straszna z ta wysypką. Ledwo jej rosół wcisnęłam - bo buzia boli i nawet ust otworzyć nie może :(((
prześliczne karteczki:)mniam mniam
OdpowiedzUsuńPodejrzewam (a właściwie jestem pewna), że takie opakowania to i nawet bez zawartości czekoladowej sprawiły by ogrom radości :)
OdpowiedzUsuńSuperowe. Widze, że szalejesz i produkujesz. A ja pewnie przyjdę się żalić. Dopiero usiadłam do kompa sprawdzić poczte. Non stop - pilnuje Leni. Bidulka jest straszna z ta wysypką. Ledwo jej rosół wcisnęłam - bo buzia boli i nawet ust otworzyć nie może :(((
OdpowiedzUsuńCzekoladowa jak najbardziej ;)
OdpowiedzUsuń