Uscrapowani mnie pochłaniają!
Ale nie zatraciłam się w necie, przytomnie odrabiam lekcje do Akademii Scrapowania, gdzie mam zaległe 3 prace :( A i poczyniłam coś dużego, grubego i z moich ukochanych papierów. Które już mi się skończyły. Żałoba ;(
Całość na bazie okładek z Craftfun,
Napisy również są z tego sklepu, podobnie jak kuchenne przybory :)
pozdrawiam Was i gorąco zapraszam na bloga
Fajowy. chyba grubas wyszedł, co nie?
OdpowiedzUsuńFajniusi grubasek:)
OdpowiedzUsuńAle fajny, praktyczny. No, no, no:)
OdpowiedzUsuńcudny!
OdpowiedzUsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuń