W Magnoliowych Polkach trwa wyzwanie Halołinowe:)
No temat nijak mój - bo nie obchodzę tego święta specjalnie, wystarczy mi halołin po każdej imprezie, gdy przed spaniem zapomnę zmyć makijaż... :p
No i nijak mi nie szło planowanie tej pracy. A tu czas leci... Wyzwanie ogłoszone, ja oczywiście nie pokazuję swojej pracy, zwłaszcza że ciężko obfocić coś czego nie ma. I nagle eureka - kartka z szufladką na cukierki!
Cukierek albo psikus!
W użyciu stempel Tildowy oczywiście:) cały efekt robią tutaj papiery 100% brokatu z Studio75.pl - są piękne, cudnie się błyszczą !
A tę oto kartkę z szufladką sama zanoszę na wyzwanie w Piątek 13 gdzie trzeba strrrraaaaszyyyyyyć!
Cudne straszyska :) HALLOWEEN ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna :)
OdpowiedzUsuńTeż bie obchodze tego święta i nawet mnie jara specjalnie, ale z twórczego punktu widzenia- kartka z szufladką - rewelacyjny pomysł i całe wykonanie świetne. Kolorystyka, dodatki - ssuuuuper. Na prawdę - straaasznie mi się podoba całośc :)
OdpowiedzUsuńDzięki za udział w naszym straaaaaasznym wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kasza
Piątek Trzynastego
Hi..hi..ten poimprezowy helołin jest najlepszy:-), ale praca świetna!Muszę coś wykombinować!
OdpowiedzUsuńświetnie sobie poradziłaś z tym tematem.Ja w tym roku nie robiłam prac na ten temat ale za rok chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńStraszennie pomysłowo :)
OdpowiedzUsuń