ten kolor strasznie mnie kręci!
a ostatnimi nocami pracowałam nad przepiśnikami...
powstało ich kilka - każdy na swój sposób prosty.
Chcę aby były praktyczne i nie trzeba się było z nimi zbytnio "obchodzić" w obawie, że coś odpadnie, coś się zagnie... Nadrobiłam to wszystko kolorami. A dokładnie jednym.
ŻÓŁTYM!
te cudne papiery - cytrynowy i w kratkę - kupiłam na miejscu w Kreaterii,
natomiast obrazek wycięłam z papieru do przepiśnika ze ScrapButiku
Poniższych papierów nie muszę chyba przedstawiać?
Jestem nimi zauroczona, oczarowana, nimi naładowana - szary kolor jeszcze nigdy nie był tak optymistyczny jak w połączeniu z żółtym!
pozdrawiam żółto i zapraszam na jutro na truskawki i malinowe babeczki :D
przepiękny przepiśnik idealnie dobrane kolorki:)
OdpowiedzUsuńTen drugi mnie zachwycil :) Jest obłędnie piękny :) Fantastyczny !!!
OdpowiedzUsuńTen drugi rewelacyjny!!!!
OdpowiedzUsuńżółto-szary - GENIALNY!
OdpowiedzUsuńNo mamy podobny gust bo do mnie równiez przemawia żółć i szarość. Oba przepisniki sa świetne. A napisz mi na sabkak@wp.pl jak potoczyła sie impreza Kamego, czy moja paczka z pracami dotarła. Czekałam na relację, ale chyba musze się sama po nią zgłosić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń