nie po kolei ale jest- odrobiona lekcja numer 8
liftowałyśmy tę pracę Moriony
przy robieniu tego scrapa śmiałam się na wspomnienie tego zdjęcia, całej tej sesji, maleńkiego Igiego- wspomnienia w scrapie zaklęte mają tyle życia w sobie, że chyba oscrapuję wszystkie zdjęcia z kompa!
zmykam do pracy, muaaah!
Mi sie podobało od początku ;o))
OdpowiedzUsuńP.S. Dorzuć do akademii scrapowania.